1 minut czytania
Niespodziewany powrót do Ekstraklasy?

16 kolejka ekstraklasy nie była szczęśliwa dla zespołu Radomiaka Radom. Zespół prowadzony przez Bruno Baltazara przegrał z mielecką Stalą 1:2. Sytuacja w tabeli robi się coraz trudniejsza, a zarząd klubu nie ukrywa swojego niezadowolenia z wyników drużyny. Radomiak okupuje dolne rejony tabeli, co najwyraźniej przelało czarę goryczy. W konsekwencji wszystko wskazuje na to, że Bruno Baltazar będzie kolejnym szkoleniowcem, który w tym sezonie pożegna się z pracą.


Kto zastąpi Bruno Baltazara?

Nieoficjalnie mówi się, że jego miejsce na ławce trenerskiej zajmie Piotr Stokowiec – postać doskonale znana kibicom polskiej Ekstraklasy. Stokowiec ostatnio prowadził ŁKS Łódź, jednak nie wspomina najlepiej swojej przygody z tym klubem. Krótko mówiąc, jego ostatnia praca w najwyższej klasie rozgrywkowej zakończyła się niepowodzeniem. Co ciekawe, Stokowiec mógł objąć drużynę z Radomia już kilka tygodni temu, mianowice w meczu z Pogonią Szczecin. Wygrana podopiecznych Baltazara w tamtym meczu pozwoliła Portugalczykowi zachować stanowisko. Jednak porażka ze Stalą Mielec może ostatecznie przypieczętować jego los.


Powrót Dariusza Banasika?

Nie można jednak wykluczyć innego scenariusza. Realizator transmisji meczu Radomiaka ze Stalą uchwycił na trybunach postać byłego trenera zespołu z Radomia – Dariusza Banasika. To on prowadził Radomiaka w pamiętnym sezonie 2020/2021, kiedy klub awansował do Ekstraklasy. Czy możliwy jest jego powrót na ławkę trenerską? Banasik cieszy się sympatią w Radomiu i jego ponowne zatrudnienie mogłoby być dobrze przyjęte przez kibiców. Jedno jest pewne  nadchodzące dni będą kluczowe dla przyszłości klubu i decyzji, kto poprowadzi Radomiaka w dalszej części sezonu.

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.