1 minut czytania
Historyczna wygrana Legionistów z Betisem.

Legii udało się wygrać z Realem Betis na Łazienkowskiej. Stołeczni kapitalnie zaprezentowali się w pierwszej części spotkania. Zwieńczeniem dobrej gry była bramka Steve'a Kapuadiego.

Świetna pierwsza połowa.

Stołeczny klub od początku spotkania niespodziewanie naciskał na swojego rywala kwestią czasu było tylko to kiedy Legia trafi do siatki drużyny z Sewilli udało się to za sprawą Francuskiego Obrońcy Steve Kapuadi strzałem głową pokonał Adriana. Asysta popisał się Portugalski Lewy obrońca Ruben Vinagre który znakomitym dośrodkowaniem znalazł  Kapuadiego w polu karnym.

Ciężkie momenty w drugiej połowie

Od drugiej Połowy drużyna z Hiszpanii przycisnęła swojego rywala znakomity dzień miała natomiast obrona Legia świetna komunikacja pomiędzy sobą. W drużynie Legii można na  pewno pochwalić po raz kolejny Maxiego Oyedele który w pewnych chwilach grał jako środkowy obrońca w drużynie Betisu można pochwalić rezerwowego Ez Abde który napędzał akcje swojej drużyny swoim niesamowitym dryblingiem umiał bez problemu znaleźć się z łatwością w polu karnym legionistów ale bez skutecznie i ostatecznie bardzo ważne 3 punkty zostają w Warszawie.

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.