1 minut czytania
Czarne chmury nad Puszczą. Żubry rozgromione przez GKS.

Wczorajsza porażka z GKS-em Katowice, była dla Puszczy już 3 z rzędu. Do tego drużyna nie zaznała smaku zwycięstwa w lidze od połowy sierpnia. Sytuacja ta może skłonić działaczy klubu do refleksji i zmian, które wydaje się, że są nieuniknione.


Najwyższa porażka na szczeblu centralnym

Mecz z GKS-em był dla Niepołomiczan zwykłym nieporozumieniem. Podopieczni Tomasza Tułacza przegrali bowiem aż 0:6. Jest to najwyższa porażka Puszczy na szczeblu centralnym, choć nie w historii klubu. Zdarzyła się wysoka porażka z Zielonką Wrząsowice 0:9. Spotkanie to odbyło się jeszcze w ubiegłym stuleciu, kiedy drużyna znajdowała się w 4-tej lidze. Tęgie lanie od zespołu z Katowic daje do myślenia. 


Na dodatek w tabeli za 5 ostatnich meczów, Puszcza znajduje się na ostatniej pozycji w tabeli z dorobkiem ledwo 2 punktów. Gdy dodamy do tego kolejne 5 spotkań, zespół plasuje się na 17-tej lokacie. Gołym okiem można zauważyć, że coś jest po prostu nie tak. Z drugiej strony, sezon temu drużyna po 11 kolejkach znajdowała się tylko miejsce wyżej. Kolejną sprawą jest to, że to właśnie pod koniec rundy przyszło długo wyczekiwane przełamanie i zwycięstwa z Widzewem i Górnikiem. Kibice Niepołomiczan i w tej kampanii nie pogardzili by takim obrotem spraw.


Puszcza zatraciła swoje DNA

Puszcza w odróżnieniu od ubiegłego sezonu w tym jest po prostu nieskuteczna. W ubiegłej kampanii, potrafiła przeprowadzić jedną, ale skuteczną akcję dającą punkty. Teraz jest inaczej. Niepołomiczanie oddają średnio 9.9 strzałów na mecz, z czego do siatki wpada 0.9. Statystyka ta jest druzgocąca, ale i doskonale nawiązuje do słów Tomasza Tułacza wypowiedzianych na konferencji prasowej po przegranym meczu z Zagłębiem Lubin. Doświadczony szkoleniowiec powiedział wtedy, iż zauważa, że zespół stracił swoje DNA. Żubry muszą jak najszybciej wrócić do ustawień fabrycznych, które w ubiegłym sezonie gwarantują punkty. Bez tego walka o utrzymanie może być bardzo ciężka i skomplikowana.


Ciężki terminarz

Puszczę nie oszczędza też terminarz. Niepołomiczanie mają przed sobą spotkania z Lechem i Pogonią. Nie zapominajmy również o spotkania z innymi zespołami uwikłanymi w walkę o utrzymanie, czyli Radomiaka, Śląska i Stali. W spotkaniach z wyżej wymienioną trójką, nie można będzie sobie pozwolić na stratę dużej ilości punktów. Do tego Żubry czeka daleki wyjazd do Kołobrzegu na mecz Pucharu Polski. 


zdj.: Foto Meczowe

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.