W najbliższej, 23. kolejce PKO BP Ekstraklasy, na Stadionie Miejskim w Białymstoku dojdzie do niezwykle interesującego starcia pomiędzy Jagiellonią Białystok a GKS-em Katowice. Spotkanie zaplanowano na niedzielę, 2 marca 2025 roku, na godzinę 17:30, a kibice obu drużyn z pewnością nie mogą doczekać się tego widowiska.
Obie ekipy mają coś do udowodnienia – Jagiellonia chce zmazać plamę po porażce z pierwszej rundy, natomiast GKS będzie walczył o kolejne punkty w trudnej batalii o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Jagiellonia Białystok, aktualny mistrz Polski, plasuje się obecnie na 3. pozycji w ligowej tabeli. Podopieczni trenera Adriana Siemieńca prezentują solidną formę w tym sezonie, choć nie obyło się bez potknięć. Jednym z najbardziej bolesnych wspomnień dla kibiców "Jagi" jest przegrana 1:3 z GKS-em Katowice w pierwszym meczu pomiędzy tymi drużynami, który odbył się na stadionie przy Bukowej. Białostoczanie z pewnością będą chcieli wziąć rewanż i udowodnić, że tamten wynik był jedynie wypadkiem przy pracy. Atut własnego boiska, wsparcie fanatycznych kibiców i dobrze zorganizowana gra w ofensywie mogą okazać się kluczowe w tym starciu.
Z drugiej strony mamy GKS Katowice – beniaminka, który po awansie do Ekstraklasy stara się za wszelką cenę udowodnić, że zasługuje na miejsce wśród najlepszych. Katowiczanie, choć nie są stawiani w roli faworytów, już niejednokrotnie pokazali, że potrafią zaskoczyć. Ich największym atutem jest szybka gra z kontrataku oraz solidna defensywa, co idealnie sprawdziło się w pierwszym meczu z Jagiellonią. Zwycięstwo 3:1 nad mistrzem Polski z pewnością dodało drużynie pewności siebie, a kibice "GieKSy" liczą na to, że ich zespół znów znajdzie sposób, by napsuć krwi faworyzowanemu rywalowi.
Historia bezpośrednich spotkań między tymi drużynami nie jest zbyt bogata, ale ostatnie starcie pokazało, że GKS potrafi znaleźć receptę na Jagiellonię. Białostoczanie będą musieli zwrócić szczególną uwagę na dynamicznych skrzydłowych katowiczan oraz ich skuteczność pod bramką. Z kolei GKS musi przygotować się na napór ze strony gospodarzy, którzy z pewnością będą chcieli narzucić swój styl gry od pierwszych minut.
Czy Jagiellonia wykorzysta przewagę własnego stadionu i potwierdzi swoje mistrzowskie ambicje? A może GKS Katowice po raz kolejny zaskoczy i zdobędzie cenne punkty w walce o ligowy byt? Jedno jest pewne – czeka nas emocjonujące widowisko, które może zaważyć na dalszej części sezonu dla obu ekip. Początek meczu już w niedzielę o 17:30 – warto zarezerwować sobie czas na to starcie!