Lech Poznań pod wodzą nowego szkoleniowca rozgrywa świetny sezon. Niels Frederiksen odbudował ekipę z Poznania, wprowadził świeżość i swoją kulturę gry, co ma odzwierciedlenie na boisku. Lech w tym sezonie uzbierał 38 punktów, co daje 1. miejsce w lidze. Lech ogląda Ekstraklasę z fotelu lidera, jednak Kolejorz nie może spocząć na laurach i zacząć wygrywać, bo wicelider traci tylko dwa punkty, a przy ewentualnej porażce już w piątek z Widzewem mogą zamienić się z Rakowem Częstochowa.
Lech Poznań działa prężnie na rynku transferowym. Do klubu zdążyło przyjść już dwóch nowych graczy: Rasmus Carstensen (wypożyczenie bez opcji wykupu) i Gísli Thórdarson. A to nie koniec – Lech Poznań cały czas szuka nowego napastnika, który będzie dobrym następcą Miekaela Ishaka. A jeżeli uda się go ściągnąć i starczy im budżetu, to do klubu trafi A. Apostolopoulos.Z klubem pożegnał się Stjepan Loncar i Adreil Ba Loua. Na wypożyczenie odeszli Elias Andersson (Viborg FF) oraz Filip Szymczak (GKS Katowice).
Warto zauważyć, że Lech Poznań będzie miał bardzo ciężki terminarz. Większość meczów z top 5 była grana przy ul. Bułgarskiej, więc kluczowym meczem Lecha Poznań może okazać się starcie z wiceliderem, Rakowem Częstochowa. Ten mecz Lech będzie grał u siebie. Jeżeli będzie w stanie wygrać, to może znacząco zbliżyć się do mistrzostwa, jednak to jeszcze nie zagwarantuje wygrania, ale poprawi pewność siebie i pozwoli zawodnikom myśleć, że są w stanie wygrać z każdym. Więc kibice w Poznaniu mogą sobie ostrzyć zęby na ten pojedynek.
Kolejorz, podobnie jak większość ekstraklasowych drużyn, obóz przygotowawczy spędził w Turcji. Ekipa Lecha Poznań pierwszy sparing przegrała 3-1 z Dynamem Zagrzeb, a bramkę dla Lecha strzelił Ali Golizadeh. W drugim spotkaniu Lech zmierzył się z serbskim Cukarickim i wygrał to spotkanie 3-1, a bramki dla Lecha zdobywali Mikael Ishak (28), Kornel Lisman (60) i Tymoteusz Gmur (76). Trzeci sparing z Botew Płowdiw zakończył się remisem 0:0, ostatni mecz w Poznaniu Lech przegrał z duńskim Nordsjaelland aż 1:7, a honorowym trafieniem w 90. minucie popisał się Kornel Lisman.
Jak trener Niels Frederiksen ocenił obóz przygotowawczy?
To był bardzo udany obóz. Mieliśmy wiele solidnych sesji treningowych i dobrych spotkań kontrolnych. Udało nam się zrealizować cele fizyczne, ale także się poprawić i popracować nad aspektami taktycznymi.