W niezwykle emocjonującym meczu na stadionie Motoru Lublin, Legia Warszawa zremisowała z gospodarzami 3:3. Spotkanie obfitowało w zwroty akcji, błędy bramkarzy oraz widowiskowe bramki. Ostatecznie Motor uratował punkt w samej końcówce meczu, doprowadzając do wyrównania z rzutu karnego.
Przebieg spotkania
Już w 9. minucie spotkania Legia objęła prowadzenie. Napastnik warszawskiej drużyny, Marc Gual, wykorzystał błąd Kacpra Rosy, który wypuścił piłkę przed siebie. Hiszpan natychmiast dopadł do futbolówki i wpakował ją do siatki, zdobywając swoje szóste trafienie w sezonie.
Gospodarze nie zamierzali składać broni i już w 13. minucie bliscy wyrównania byli za sprawą Samuela Mraza. Napastnik Motoru miał świetną okazję po niepewnym wyjściu Vladana Kovacevicia, jednak najpierw trafił w golkipera Legii, a potem nieczysto uderzył piłkę.
Kolejne minuty to coraz intensywniejsze ataki lublinian. W 17. minucie ponownie groźnie zrobiło się w polu karnym Wojskowych, ale Mraz nie zdołał wykorzystać dośrodkowania. Motor kontynuował ofensywę, lecz defensywa Legii skutecznie odpierała ataki.
Legia przejęła inicjatywę w 31. minucie, przechodząc do ataku pozycyjnego. Gospodarze jednak nie odpuszczali i ich determinacja przyniosła efekt w 37. minucie. Po świetnym dośrodkowaniu Filipa Wójcika do siatki trafił Bradley Van Hoeven, który wykorzystał kolejne niepewne wyjście Kovacevicia. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.
Po przerwie trener Legii zdecydował się na zmianę – bezbarwnego Pawła Wszołka zastąpił Radovan Pankov. Nie trzeba było długo czekać na kolejną bramkę – w 54. minucie Legia ponownie objęła prowadzenie.
Kacper Rosa popełnił katastrofalny błąd, co bezlitośnie wykorzystał Kacper Chodyna, wprowadzając gości na prowadzenie.Motor nie zamierzał się poddawać i w 60. minucie trener dokonał pierwszej roszady, wpuszczając na boisko Sergiego Sampera.
Dwie minuty później Luquinhas zastąpił strzelca drugiej bramki dla Legii – Kacpra Chodynę. Zaledwie trzy minuty później stadion w Lublinie eksplodował radością. Samuel Mraz strzelił bramkę po stałym fragmencie gry, doprowadzając do remisu 2:2 i sprawiając, że mecz stał się jeszcze bardziej emocjonujący.
Nie minęło jednak dużo czasu, a to Legia ponownie wyszła na prowadzenie. W 71. minucie Ryoya Morishita skorzystał z błędu w ustawieniu Krystiana Palacza i umieścił piłkę w siatce Motoru, ustalając wynik na 3:2 dla gości.
Ostatnie minuty to seria zmian po obu stronach, w ostatniej minucie doliczonego czasu gry bramkarz Legii minął się z piłką i uderzył napastnika Motoru, co skutkowało podyktowaniem karnego po analizie VAR.
Kiedy wydawało się, że Legia dowiezie zwycięstwo do końca, w doliczonym czasie gry Motor otrzymał rzut karny. Do piłki podszedł Samuel Mraz i po dobitce pokonał Vladana Kovacevicia, ustalając wynik meczu na 3:3.
Statystyki i sytuacje w tableli
Legia po meczu wskoczyła na 4 miejsce w tabeli zrównując się punktami z Pogoniem, a Motor utrzymał 8 lokatę przybliżając się na odległośc punktu do swojego kolejnego rywala jakim jest Górnik Zabrze.
Podsumowanie
Spotkanie zakończyło się remisem 3:3, a kluczowe dla wyniku okazały się błędy Kacpra Rosy, oraz Vladana Kovacevica, którzy mieli spory udział przy niemalże każdej bramce, które wpadły w tym meczu. Mecz dostarczył kibicom wielu emocji, a według SofaScore najlepszym zawodnikiem spotkania został Samuel Mraz. Nie da się ukryć, że Motor pokazał ogromny charakter i walkę do końca, co skutkowało remisem.