Marek Sadowski
3 minut czytania
15 Mar
15Mar

Na pytanie: kto jest aktualnie najbardziej kontrowersyjnym trenerem w polskiej Ekstraklasie, odpowiedź jest najczęściej jedna. Gonçalo Feio. Mając zaledwie 35 lat Portugalczyk zapewnił sobie pamiętliwe miejsce w historii nie tylko z powodu wyników (może pochwalić się sukcesami) ale również aferami które będą ciągnąć się za nim przez całą karierę. Przybliżmy sylwetkę aktualnego trenera Legii Warszawa.

 

Gonçalo Feio urodził się 17 stycznia 1990 roku w Lizbonie. Swoich sił jako piłkarz spróbował w juniorach Benfiki. Piłka nożna jest pasją młodego Portugalczyka. Aby lepiej przygotować się do pracy w sztabie trenerskim skończył studia na Wydziale Kinezjologii Uniwersytetu Lisbońskiego. Jednym z jego wykładowców był José Mourinho. Zarażony wizją oraz charyzmą postanowił że będzie starać się o możliwość rozwoju w jednej z najlepszych drużyn portugalskich - Benfice. Dzięki konkursowi który był organizowany przez uczelnie wygrał kilkumiesięczny staż w Akademii Benfiki. Pracował tam z grupami U-8, U-10. Jego praca została doceniona przez przełożonych. Został skierowany do pracy jako asystent zespołu U-15. 

Dzięki studiom Gonçalo pojechał w ramach programu Erasmus do Polski. Mając 20 lat wysłał aplikację do akademii Legii Warszawa. Rozpoczął w niej pracę jako asystent Dominika Jarosza w grupie dzieci z rocznika 2003. W trakcie sezonu odchodzi trener Jarosz i Feio zostaje samodzielnym trenerem grupy U-8. Powoli okazuje się, że Portugalczyk ma predyspozycje do pracy z juniorami. Jego grupy z roczników 1998 i 1999 również odnosiły sukcesy.

Seniorskie szlify również rozpoczynał w Legii. Henning Berg dostrzegł talent Gonçalo. Stwierdził, że potrzebuje dobrego analityka który będzie pomagać analizować materiał wideo. W tamtym czasie zdobył swoje pierwsze trofea. Jako członek sztabu wygrał ligę w 2014 roku oraz Puchar Polski w 2015. Po zwolnieniu Berga, a zatrudnienia Czerczesowa Feio Nadal pracował jako analityk z dodatkową funkcją asystenta. Swoją pierwszą przygodę z Legią zakończył w listopadzie 2015 roku.

11 lipca 2016 roku został zatrudniony jako trener zespołu U-17 w Wiśle Kraków. Był nim tylko do końca grudnia. Ponownie został dostrzeżony i awansowany do sztabu pierwszej drużyny jako asystent Kiko Ramireza. Właśnie w Wiśle  miało miejsce jedno z pierwszych poważnych wyskoków Feio. Po domowym meczu z Piastem Gliwice Portugalczyk zapomnial zabrać identyfikator i chciał dostać się na spotkanie z kibicami oraz sponsorami. Ochrona go nie wpuściła. Rozłościlo to Gonçalo oraz spowodowało kiepskie następstwa. Jak podaje Gazeta Krakowska Feio miał odepchnąć kobietę i opluć ochroniarza. Jakie były tego konsekwencje? Karą dyscyplinarna. Rzecznik prasowy twierdził, że trener przeprosił za zaistniałą sytuację. Po zwolnieniu Ramireza był przez pewien czas asystentem Joana Carrillo. Pracę w zespole Białej Gwiazdy zakończył w styczniu 2018 roku.

Okazało się, że dzięki swojej pracy docenił go Kiko Ramirez. Zatrudnił go ponownie jako asystenta w kraju który gra totalnie inny rodzaj piłki niż Polska. Chodzi o grecką Ekstraklasę i zespół AO Xanthi. Niestety przygoda skończyła się szybciej niż można się spodziewać. Jedynie pół roku mógł popracować Feio z swoim byłym szefem.

Na trenerskim bezrobociu spędził 3 miesiące. W styczniu 2020 został asystentem Marka Papszuna w Rakowie Częstochowa. W zespole spod Jasnej Góry spędził 2,5 roku. Jako członek sztabu trenerskiego zdobył dwukrotnie Puchar Polski oraz dwukrotnie wicemistrzostwo kraju. Te wszystkie sukcesy mając 32 lata. Powoli w głowie Feio kiełkowała myśl o poprowadzeniu zespołu jako pierwszy trener. Odszedł z Rakowa 6 lipca 2022 roku. Portugalczyk twierdził, że powodem rozwiązania umowy za porozumieniem stron jest chęć dalszego rozwoju kariery jako pierwszy szkoleniowiec. Mniej oficjalna wersja mówi o bójce na treningu z kierownikiem drużyny.

19 września 2022. To data objęcia Motoru Lublin przez Feio. Dla kibiców Motorowców przyjście młodego trenera mogło oznaczać dwie sprawy. Albo klub chce zaoszczędzić lub umiejętności trenerskie nabyte na poziomie Ekstraklasy pozwolą uniknąć spadku o szczebel niżej. W dniu przyjścia Gonçalo do Lublina zespół był na ostatnim miejscu. Swój pierwszym mecz wygrał 3-1 z Hutnikiem Kraków, a dalej.... było tylko lepiej. Swój debiutancki sezon jako główny trener zakończył awansem do I Ligi po barażach.To w jaki sposób jego obraz kreował się w Motorze można nazwać niebywałym. W jednym momencie stał się dla kibiców Królem. Wszystko szło ładnie. Wyniki mówiły same za siebie. Aż do momentu kolejnego i najbardziej głośnego negatywnego zdarzenia z Portugalczykiem w roli głównej. Feio znany jest z porywczości, grymasów oraz wybuchowości.kazdy z jego współpracowników wie, że czasami ciężko się z nim pracuje.  Przed jednym z meczy miał stawić się jak zawsze na konferencji prasowej. Tego dnia nie był w humorze. Już na obiekcie Motoru zwyzywał rzeczniczkę prasową Paulinę Maciążek. Po tej sytuacji kobieta poszła do prezes klubu i opowiedziała mu o całym zdarzeniu. Paweł Tomczyk postanowił stanąć w obronie kobiety. To nie spodobało się Feio, który rzucił teczką w Tomczyka. Zrobił to z taką siła i niefortunnie, że uderzyła ona w skroń prezesa który musiał pojechać do szpitala. Wydawać się mogło wtedy jedno. Po takim czynie los trenera jest przesądzony. Nic bardziej mylnego. Na specjalnie wezwanej konferencji prasowej właściciel klubu Zbigniew Jakubas pozwolił dalej pracować Portugalczykowi argumentując to wynikami oraz poparciem drużyny. Ostatecznie Feio pracował w Lublinie do 18 marca 2024.

10 kwietnia 2024 został zaprezentowany jako nowy trener Legii Warszawa. Powrócił do niej po kilku latach i zapowiedział walkę o trofea. W siedmiu meczach sezonu 2023/24 wygrał 4, zremisował 2 i jedno przegrał.  Pozwoliło zająć to trzecie miejsce w lidze co dawało możliwość gry w eliminacjach do Ligi Konferencji UEFA. Sezon 2024/25 miał być powrotem Legii na tron ligowy. Niestety kilka potknięć spowodowało 5 miejsce z dorobkiem 40 pkt (stan na 15 marca 2024) i stratę 10 pkt do pierwszego miejsca. Lepiej wiedzie się Legionistom w Pucharze Polski. 2 kwietnia będą grać w półfinale z Ruchem Chorzów. A co z Ligą Konferencji UEFA? W tych rozgrywkach mamy aktualnie 2 reprezentantów. Oprócz Legii gra również Jagiellonia Białystok. Dzięki dobrej postawie, z domieszką horrorów dla kibiców, oba zespoły awansowały do ćwierćfinału tych rozgrywek. Legia po trudnym dwumeczu z Molde zagra w parze z Chelsea Londyn.  Będzie to arcytrudne zadanie. Ciekawe co wymyśli Gonçalo Feio aby powstrzymać londyńczyków. Z ciekawostek warto wspomnieć, że Feio był na stażach w A.S Roma Birmingham City i Arsenalu Londyn. Może to pozwoli zaskoczyć zespół z Premier League.


Sukcesy Gonçalo Feio:

Motor Lublin:
- Awans do I Ligi 2022/23
- Trener grudnia I Ligi 2023/24

Legia Warszawa:
- trzecie miejsce w Ekstraklasie 2023/24


Foto: PAP / Leszek Szymański

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.