Jakub Antczak zostanie wypożyczony, Norbert Pacławski odejdzie z Kolejorza. Mają oni trafić do klubów walczących o utrzymanie w pierwszej lidze, czyli kolejno Chrobrego Głogów i Stali Stalowa Wola.
Lech Poznań planuje wypożyczyć Jakuba Antczaka i sprzedać Norberta Pacławskiego. Obaj zawodnicy mieliby trafić do klubów Betclic 1 Ligi, a dokładnie Chrobrego Głogów i Stali Stalowa Wola. Te zespoły są aktualnie uwikłane w walkę o utrzymanie, co wiąże się z dużą potrzebą wzmocnień. Takowymi ci młodzi piłkarze z pewnością by byli.
Antczak jesienią nie grał za dużo. W ekstraklasowym GKS-ie Katowice rozegrał raptem siedem spotkań, dwa razy wpisując się na listę strzelców. Jest to piłkarz dynamiczny, który lubi dryblować. Niestety, ale w Poznaniu i Katowicach poważnej szansy nie dostał. Wypożyczenie może być zatem kamieniem milowym w jego karierze. Według Kamila Bętkowskiego, 20-letni skrzydłowy kontrakt z Chrobrym podpisze już na dniach.
Aktualne rozgrywki w wykonaniu Norberta Pacławskiego nie są najlepsze. Piłkarz zagrał ledwo dziewięć spotkań (z czego aż osiem w rezerwach Lecha). Nie strzelił w nich ani jednego gola, a pamiętajmy, że jest on napastnikiem. Sezon wcześniej strzelił cztery bramki w drugiej lidze, grając prawie trzydzieści spotkań. No nie jest to bardzo bramkostrzelny zawodnik. Powstaje więc pytanie - czy transfer do Stalówki ma sens? Na Podkarpaciu potrzeba kogoś, kto strzelałby bramki jak na zawołanie, a 20-latek tego nie gwarantuje. Dla poznańskiego zespołu jest to jednak na rękę. Zawodnikowi w czerwcu bieżącego roku kończy się kontrakt, więc jest to jedyna okazja żeby choć trochę za niego zarobić.