Piotr Pospiech
1 minut czytania
30 Jan
30Jan

Powrót do Ekstraklasy zaczniemy już w piątek, 31 stycznia. Pierwsze starcie zaplanowane jest na 18:00, pomiędzy GKS Katowice a Stalą Mielec. Jednak bardziej interesujące starcie odbędzie się o 20:30 – będzie rozgrywany hit kolejki, czyli starcie pomiędzy liderem, Lechem Poznań, a 9. w tabeli Widzewem Łódź. Co możemy powiedzieć o tym starciu?


Lech Poznań jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Podopieczni Nielsa Frederiksena zajmują 1. miejsce w tabeli, jednak ostatnie starcie pomiędzy tymi ekipami, rozgrywane w sercu Łodzi, skończyło się wynikiem 2:1 dla Widzewa, i to trener Daniel Myśliwiec mógł sobie doliczyć kolejne zwycięstwo.

Jakiej gry możemy się spodziewać w piątkowym pojedynku? Trener Niels Frederiksen na pewno spodziewa się dominacji na boisku, posiadania piłki i stwarzania jak największej liczby sytuacji bramkowych. W meczu nie będzie mógł zagrać Radosław Murawski, który pauzuje za kartki i kontuzjowanego Patrika Walemarka. Lech Poznań przystąpi też do tego meczu bez Filipa Szymczaka, który przeszedł na wypożyczenie do GKS Katowice, więc Lech będzie musiał sobie radzić bez niego. Jednak dużo gorsza sytuacja jest po stronie łódzkiego Widzewa. Z powodu kontuzji nie zagrają Kamil Cybulski, Juan Ibiza, Lirim Kastrati oraz Marcel Krajecki. Bartłomiej Pawłowski wciąż zmaga się z problemami i nie wiadomo, kiedy wróci.

Spotkanie tego meczu będzie można śledzić na naszym Facebooku, gdzie będzie prowadzona relacja tekstowa.


zdj.: Blog Etoto

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.