Boguslaw Gill
1 min read
01 Mar
01Mar

Początek meczu bazował na wzajemnym badaniu sił. Potem do głosu zaczęli dochodzić Arkowcy, ale bez większych konkretów. Gospodarze mieli rzut rożny i go wykorzystali, dzięki Sobczakowi. Potem do głosu doszli goście z Krakowa. Pięknym strzałem zza pola karnego popisał się Angel Rodado i wynik meczu wrócił do stanu początkowego.


 Drugą połowę mocno chciały zacząć obie ekipy i przenosiliśmy się z jednej na drugą połowę boiska. W 53 minucie mieliśmy rzut rożny dla gospodarzy I zamieszanie pod bramka Wisły, takiej okazji nie zmarnował Azatsky. Było 2:1 dla gospodarzy i Wiślacy musieli wziąć się w garść, żeby wygrać. Brakowało skuteczności, bo albo strzelali obok bramki albo tuż nad poprzeczką. Wisła miała większe posiadanie piłki i gdy mecz zmierzał ku końcowi goście rozegrali piłkę w polu karnym i pięknym strzałem w przeciwny róg strzelił Duarte w 94'. Hit ostatecznie zakończył się remisem 2:2, który nie satysfakcjonuje żadnego z zespołów.
Frekwencja : 8 015.


zdj.: PAP / Piotr Matusewicz

Comments
* The email will not be published on the website.